Showing 15 Result(s)
neuroplastycznośc mózgu

Neuroplastyczność dla opornych: Jak zmienić swoje nawyki bez doktoratu z psychologii

Czy kiedykolwiek obiecałaś sobie, że od jutra zmienisz swoje życie? Będziesz wstawać o 6:00, pić zielone smoothie, biegać przed pracą i medytować z wdzięcznością za wszystkie życiowe wybory, które doprowadziły Cię do tego momentu? A potem… budzisz się o 9:00, z kawą w jednej ręce i ciastkiem w drugiej, a Twój mózg z rozbawieniem stwierdza: …

Jak przestać porównywać się

Jak przestać porównywać się do innych, gdy wszyscy na Instagramie wyglądają jak boginie

(Spoiler: One też gubią klucze i płaczą przy komediach romantycznych). Wyobraź sobie, że spokojnie pijesz kawę, skrolujesz Instagram, a tu BUM – nagle lądujesz w równoległym wszechświecie, gdzie wszyscy mają perfekcyjne cery, domy wyglądają jak z katalogu IKEA, a na talerzu zawsze jest zdrowa sałatka (która nigdy nie zwiędnie). Ty w tym czasie siedzisz w …

Self-care.Jak dbać o siebie, nie bankrutując

Self-care bez Instagramowych filtrów: jak dbać o siebie, nie bankrutując. (Bo czasem wystarczy koc, książka i kubek herbaty).

Self-care: co to właściwie znaczy? Jeśli Instagram ma być wyrocznią, to self-care oznacza kąpiele w płatkach róż (które potem trzeba sprzątać), maseczki z jednorożca (bo zwykła z błota już nie działa) i wypady na Bali co drugi weekend (gdzie oczywiście musisz zrobić zdjęcie z kokosem, żeby udowodnić, że żyjesz). Brzmi świetnie, prawda? Problem w tym, że …

Klucze do szczęścia

Klucze do szczęścia: gdzie ja je znowu zgubiłam?! (O tym, jak znaleźć spokój w chaosie codzienności)

Stało się. Klucze do szczęścia znowu się zapodziały. Były gdzieś tutaj! Między “muszę”, “powinnam” i “zaraz oszaleję”. Może w tej torebce, co zawsze się w niej wszystko gubi? Albo pod stertą niezałatwionych spraw? A może schowałam je sobie w bezpiecznym miejscu… na tyle bezpiecznym, że teraz nie mam pojęcia, gdzie? Spokojnie. Weź głęboki oddech. Odkładamy …

Rutyna

Rutyna bez nudy: jak nie zasnąć przy piątej medytacji z rzędu (bo rozwój może być fajny, nawet jeśli czasem bywa nudny)

Czy rutyna musi być nudna? Rutyna. To słowo, które brzmi prawie jak nazwa mitycznej bestii pożerającej radość życia. A przecież wszyscy eksperci od samorozwoju (i ich koty, bo każdy ekspert ma kota) twierdzą, że bez rutyny nie ma sukcesu. Ale co, jeśli rutyna zaczyna przypominać niekończący się poniedziałek, w którym medytacja zamienia się w drzemkę, …